Przy przypadkowym przeglądaniu portalu muzyczno informacyjnego trafiłam na newsa o naszym idolu. Każdy kto choć trochę zna
Skrillexa i jego zwyczaje dobrze wie jak bardzo Moore angażuje się w koncerty, jak łapie kontakt z publicznością. Wiadomo też dobrze jak uwielbia
Stage Diving. Do feralnego incydentu doszło w Los Angeles w lipcu 2012. Pewna kobieta, dokładnie Jennifer Fraissl, uznała że to on centralnie na niej wylądował, a tłum dodatkowo wbił ją w ziemię, w wyniku czego doznała licznych obrażeń. Jak podają źródła potem w wyniku stresu miało dojść do zawału tudzież udaru. Kobieta Pozwała
Moorea, żądając zwrotów kosztów leczenia oraz odszkodowania za straty moralne. Oprócz tego pozwała również właściciela klubu. Jak myślicie
Sonny wygra sprawę?
Oby nie. Tym razem jednak jestem za tą dziewczyną.
OdpowiedzUsuńJa też bo nawet jak to nie on to i tak mugłby jej pomuc ;<<
UsuńMając na względzie to, ze Sonny może załatwić sobie najlepszego obrońcę, myślę ze Skrill wygra tą sprawę i szczerze mówiąc na to liczę.
OdpowiedzUsuńDlaczego ma wygrać? A ty byś się nie domagała? Bądźmy poważni!
Usuńnie rozumiem niektórych ludzi... Na jego miejscu osobiście bym ją przeprosił i oddał hajs, chociaż to już jej zdrowia jakie wcześniej miała nie wróci. ? Raczej bądźmy rozsądni ;)
UsuńSkrillex wygra sprawę? Ucierpiała przez niego dziewczyna i powinien ponieść tego konsekwencje. Ma hajsu lak lodu. to niech płaci.
OdpowiedzUsuńTo że ma kase to znaczy że ma odrazu nia szastać na prawo i lewo? Są ludzie co mają kupe kasy i chodza w jakiś tanich szmatach, nie maja najnowocześniejszych telefonów, a teraz pytanie "dlaczego"? Bo OSZCZĘDZAJĄ!
UsuńNiewiem dlaczego, ale ta sytuacja skojarzyla mi się z tą dziewczyną co poparzyla się kawą z Mc. Ta Pani nie musiała odrazu go pozywać przecież mogła to wyjaśnić na spokojnie, a dopiero potem go pozywać.
OdpowiedzUsuń